Zaproszenia na chrzest Franka zostały zrobione
w szybkim tempie. Niecałe dwa tygodnie przed
uroczystością kuzynka piszę do mnie sms-a czy zrobię jej
zaproszenia.
Wszystkie papiery niebieskie zużyłam na zaproszenia komunijne,
które pokaże niebawem. Zostało trochę ścinków, więc trzeba było
cos wymyśleć.
Miały być delikatne, więc wymyśliłam wytłaczany wzór,
niebieska kokardka, perełki, napis i główna ozdoba czyli
zdjęcie dziecka.
Wykonałam 11 sztuk zaproszeń.
Zgłaszam na wyzwania:
Piękne! Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Kartkowe ABC.
OdpowiedzUsuńŚliczne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Crafty Moly.
Cudne zaproszenia dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy
OdpowiedzUsuń