sobota, 20 sierpnia 2011

Poduszka

Zestaw  na tą poduszkę, kupiony został z 
5 lat temu dla mamy. Powiedziała
że chciałaby coś wyszyć ale żeby były większe 
oczka na kanwie.
Po odpakowaniu paczki zaraz zaczęła wyszywać i połowę 
wyszyła. Później poduszka poszła w odstawkę do szafy. 
W zeszłym roku postanowiłam ją skończyć, ale nim został doszyty
tył i kupiony wkład jeszcze trochę czasu przeleżała 
w szafie.

Cieszę się, że w końcu jest ozdobą kanapy.

Już mamy następny zestaw z poduszką. Tym razem z kotem.

1 komentarz: