Na ostatni dzień zdążyłam z liftem
Tło zrobiłam samodzielnie. Granatowa
kartka to wewnętrzna strona zużytej koperty.
Ostemplowałam ją płatkiem śniegu pokrytym
białą farbką pearl.
Obszyłam, kokardka, nitka, trochę zieleni
i wycięte bałwanki.
Piękne połączenie bałwanków z bombką :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu i miły komentarz. Miło mi, że moja kartka się spodobała, można ją zliftować.
Swietna kartka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
chyba trochę postów przegapiłam muszę nadrobić :) Bardzo podoba mi się ta kartka, aż mi się już tęskno za śniegiem zrobiło...
OdpowiedzUsuńŚliczna! Świetny pomysł z bombką, a bałwanki są urocze :)) Dziękuję serdecznie za udział w naszym wyzwaniu w Diabelskim Młynie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajna kartka a bałwanki superaśne ,czekam u mnie z wizytą.
OdpowiedzUsuń